Okazało się ostatnio (dzięki czujności pewnej osoby na J. ;), że przy okazji wernisażu Biennale Mediations trafiłam do kroniki towarzyskiej na "Obiegu". I tylko tak się zastanawiam: bardziej chodziło o kozę, kwiaty czy moją skromną osobę... Całość fotorelacji z wernisaży
tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz