piątek, 31 października 2008

Zagadka

Bardzo lubię dziwaczne pomniki lub rzeźby stojące w miastach. Fotografuję je chętnie i z radością potem oglądam na zdjęciach. Dziś przypomniał mi się pomnik, który napotkaliśmy w ubiegłym roku podczas powrotu z wakacji nad morzem. Proponuję próbę odgadnięcia czyj to pomnik po pierwszym, a potem drugim zdjęciu :) Dopiero na trzecim znajdziecie podpis.


Jakieś pomysły? :)

czwartek, 30 października 2008

Ptaszek

No dobra. Przyznaję się. Czasami w pracy, żeby przez chwilę odpocząć, czytam blogi w internecie. Zwykle są to blogi dziewczyn zajmujących się "craftowaniem", czyli po polsku rękodziełem (?). Nie raz i nie dwa zdarzyło mi się prawie zgubić szczękę z wrażenia, tak fajne rzeczy można zobaczyć.
Jednym z moich ulubionych działów w blogach są kursy. Niedawno znalazłam fajny kurs na kartkę z ptaszkiem. Poniewaz byłam w pracy, nie miałam wszystkich potrzebnych materiałów, a właściwie, nie miałam żadnych. Ale kurs bardzo mi się spodobał. Tak bardzo, że zrobiłam swoją wariację kartki z ptaszkiem. Kurs, którym się posłużyłam jest na stronie Agnieszki.

środa, 29 października 2008

Szklane magnesy 2

Dla pewnej wielbicielki piłki nożnej i piłkarzy zrobiłam trzy małe magnesy. Ponieważ niespodziewana przesyłka dotarła już do adresatki, a zarazem czytelniczki tego bloga, mogę pokazać owe piłkarskie magnesiki.

wtorek, 28 października 2008

Mniam!!!

W sobotę dostaliśmy worek cudów natury. W niedzielę starannie się nimi zajęliśmy. Będą nas cieszyć przez zimowe wieczory... o ile nie zjem ich, jak łakomczuch, raz-dwa. O czym piszę? Wszystko wyjaśnią foty:



poniedziałek, 27 października 2008

Dbaj o czystość!

W ubiegłym tygodniu byłam w Cinema City Kinepolis. Film - "Na krawędzi nieba" bardzo mi się podobał. Ale na łopatki rozłożyła mnie kartka przyklejona na korytarzu:

Misiek

W sobotę miałam przyjemność zostania mamą... Mamą chrzestną ;-) Swojej "nowej córeczce" - Lenie kupiłam m.in. miśka, którego przedstawiam:

wtorek, 21 października 2008

Jesienne róże

Utalentowane dziewczyny nie przestaną mnie zaskakiwać. Właściwie codziennie trafiam na blogach "craftujących" dziewczyn na jakieś super pomysły. W ostatnich dniach pojawiło się sporo notek dotyczących "robienia" różyczek z liści. Nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała...

To dwie różyczki z 6 liści klonu, hmmm...

Największy, wcale nie cichy, wielbiciel różyczek ;)

poniedziałek, 20 października 2008

Uwaga krowa!


Uwaga - w Almie grasują wielkie fioletowe krowy Milki - ruszają głowami i ogonem i wyglądają b. autentycznie. Przez ułamek sekundy zwątpiłam...

wtorek, 14 października 2008

Szklane magnesy

Wczoraj znalazłam kurs na blogu Cwasi pokazujący jak zrobić magnesy ze szklanych kulek. Brzmi dziwacznie, ale jest proste i bardzo efektowne. Po pracy pojechałam z K. do Jyska i nabyłam pół kilograma szklanych kamyczków. Odtąd przeglądałam już tylko gazety w poszukiwaniu fajnych i małych obrazków, wycinałam, kleiłam, no i proszę - są:

Zdjęcia niestety takie sobie, muszę jeszcze trochę nad nimi popracować...

poniedziałek, 13 października 2008

Miłosław raz jeszcze

Czy ktoś może wie, co to jest "meczita"?!

niedziela, 12 października 2008

Miłosław

Dawny kościół ewangelicki w którym odbywało się Wielkie Nocne Czytanie (od 19.00 do 20.30 :)

Niezwykła dekoracja domu w Mikuszewie

Pałac w Miłosławiu

Wczoraj mieliśmy okazję uczestniczyć w uroczystości wręczenia nagrody im. Kościelskich. Pojechaliśmy wcześnie rano do Miłosławia, gdzie zaplanowano cały dzień wydarzeń związanych z nagrodą. Były warsztaty dla gimnazjalistów, otwarcie wystawy, koncert Grzegorza Turnaua i Andrzeja Sikorowskiego oraz Wielkie Nocne Czytanie w wykonaniu kilku laureatów z lat poprzednich. Całkiem ciekawy program, ważne wydarzenie dla mieszkańców Miłosławia. Nagrodę odebrał Jacek Dukaj za ksiażkę "Lód". Wielka galeria zdjęć pod tym adresem.

czwartek, 9 października 2008

Kobieta i szycie

Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach z kroju i szycia. Na razie uczymy się robić wykroje. Przez dwie godziny kursu udało mi się zmierzyć w trzech newralgicznych miejscach i przekopiować na kalkę dwa wykroje z Burdy - tunikę i spódniczkę. Sama nigdy w życiu nie doszłabym do tego, co oznaczają te linie, kropki, kolory czy literki na wzorach wykrojów. A teraz proszę - mogę przekopiować na kalkę co tylko ktoś sobie zażyczy ;) Na razie to musi wystarczyć.

Na przyszłych zajęciach dostaniemy już materiał i będziemy szyć. Ale będzie jazda!!!

wtorek, 7 października 2008

Robocizna







Przez dwa wieczory trochę posiedziałam, podłubałam i oto są - nowe wieszaki.

niedziela, 5 października 2008

Na grzyby?


Chcąc złapać ostatnie słoneczne chwile w 2008 roku, wybraliśmy się dziś na spacer za miasto. Słońce świeciło pięknie i choć wiatr trochę przeszkadzał, świeże powietrze złapane!


sobota, 4 października 2008

Międzynarodowe biennale

Wernisaż w Starej Drukarni

Ja w Starej Drukarni


Od wczoraj w Poznaniu w wielu miejscach można natknąć się wystawy odbywające się pod hasłem "Mediations". To wielka impreza - pierwsze międzynarodowe biennale. Póki co, widziałam wystawy w Zamku i Starej Drukarni podczas wernisaży. Zauważyłam kilka ciekawych prac, na pewno jeszcze wrócimy z K. na ekspozycje. W każdym bądź razie polecam każdemu, kto lubi sztukę współczesną.

czwartek, 2 października 2008

Łał!


Co za wieczór, co za mecz! Właśnie skończył się pojedynek Lecha Poznań z Austrią Wiedeń. Lechici wygrali 4:2, ale po jakim meczu!!! Było wszystko - prowadzenie, karny, remis, dogrywka i bramka w ostatniej minucie dogrywki. Dzięki za tak piękne wrażenia.
Lech w fazie grupowej pucharu UEFA!

środa, 1 października 2008

Miau!!!


Bardzo trudno jest sfotografować kota, zwłaszcza tak żwawego jak Wincenty. Ale po dwóch latach udało mi się go złapać. Dumna jestem jak ten paw z poprzedniej notki...