środa, 6 stycznia 2010
Kaloryfer dla dwojga
Pisałam kiedyś o kocie i kaloryferze
. Dwa dni temu zobaczyłam taką oto scenę. Zdjęcia są nienajlepszej jakości, ale miałam tylko komórkę pod ręką. Gdybym poszła po aparat na pewno po powrocie już bym ich tak nie złapała...
I te ogonki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz