sobota, 29 sierpnia 2009

Hist/o/e/ryzacja

Już kiedyś pisałam, że lubię stare malowidła na ścianach budynków, tzw. murale, choć kiedyś chyba nikt tak tego nie nazywał. Zamieściłam nawet zdjęcie jednego z nich. Ostatnio odkryłam jednak coś b. dziwnego na ulicy Krysiewicza.

Od razu wydał mi się podejrzany, no i dziś wreszcie znalazłam chwilę czasu by poszperać w necie. Ponieważ na zdjęciu odczytałam nazwisko Maciej Kurak, wystarczyło wpisać odpowiednie słowa w wyszukiwarkę i jest wyjaśnienie:

Maciej Kurak, Pascale Heliot, mniej więcej

Bardzo lubię takie akcje ;) I inne prace Macieja Kuraka też :)

Brak komentarzy: